Jesteś tutaj: Home
Pewnego razu żył sobie nietoperz Leszek. Miał on żonę Jadwigę i dwójkę dzieci Anię i Hanię. Wydawałoby się, że nietoperze śpią w dzień, ale nie te. Rodzina nietoperzy zmieniła tryb życia i nosiła specjalne, ciemne okulary.
Oto nadszedł dzień rozpoczęcia roku szkolnego.
Z rana pod dom nietoperzy przyszedł żółw Leonard z grupą małych zwierząt, by wspólnie wyjść na przystanek. Gdy wszystkie dzieci dotarły do przystanku żubrzego, przybył żubr i przywiózł je do szkoły.
Pierwszą lekcją był w-f. Najpierw była rozgrzewka, a później dziewczynki okrążały boisko, a chłopcy grali w piłkę nożną.
Na przerwie zwierzęta dostały do jedzenia ryż lub żyto, albo porzeczki. Na drugiej lekcji mali uczniowie trenowali taniec towarzyski w „Zwierzęcej szkole średnich w wielkości zwierzątek”- ruch to podstawa. W trakcie lekcji przybył do budynku szkoły lekarz, pan tchórz, zbadał on wszystkich i stwierdził, że każdy jest zdrowy. Grupa skorzystała z okazji i zapytała doktora, jak żyć zdrowo.
Na kolejną lekcję przyszedł pan Jan Żyła, dyrektor szkoły. Mówił o pożądanych zachowaniach dzieci i młodzieży. Następna przerwa była obiadowa. Każdy ze smakiem zjadł rzodkiewkę w sosie z jarzębiny i jogurt z owoców wiciokrzewu i porzeczki. Po obiedzie wszyscy wrócili na żubrzym autobusie do domu.
Czytaj więcej: ,,Życie nietoperzy” - opowiadanie zawierające wyrazy z trudnością ortograficzną
19. 10. 2015 r. o godz.9:40 odbyła się zbiórka uczniów kl. 3-6 w szatni szkolnej, wybierających się na wycieczkę do Lublina. Opiekowali się nami: p. Małgorzata Turkowska, p. Agnieszka Lesiewicz, p. Katarzyna Mędrek, p. Sylwester Byzdra, p. Mateusz Wojas. Celem wycieczki było obejrzenie skansenu wsi lubelskiej i wystawy klocków lego.
Spod szkoły wyjechaliśmy o godz. 9:50. Na miejscu byliśmy około 11:15, a o 11:30 zaczęliśmy zwiedzanie skansenu. Pani przewodnik opowiadała nam o tym, jak wyglądało życie ludzi wiele lat temu. Mogliśmy zobaczyć tam takie budowle jak: chaty, wiatrak, kuźnię, szkołę, stary zakład fryzjerski, piwiarnię i wiele innych budynków i zakładów z dawnych lat.
Wakacje to wspaniały czas, kiedy nie ma szkoły. Dzień jest wtedy długi
i ciepły. Szkoda tylko, że wakacyjne dni mijają bardzo szybko. Tegoroczne wakacje także upłynęły mi w ekspresowym tempie. Większą część wakacji spędziłam w domu pomagając rodzicom przy rwaniu malin.
W dniach 25-26 maja odbyła się wycieczka klas 4,5,6 do Ojcowskiego Parku Narodowego i jego okolic. Od samego początku pogoda nam nie dopisywała, było mokro i zimno.
Z parkingu obok szkoły wyjechaliśmy ok. godz. 7.30. Cała podróż trwała ponad 5 godzin. Najpierw zwiedziliśmy wspaniałe Skały Kroczyckie i Rzędkowickie o różnorodnych kształtach.
Czytaj więcej: Sprawozdanie z wycieczki do Ojcowa - Mateusz i Bartek klasa IV
Dnia 25-26 maja klasy IV-VI wraz z nauczycielami (panią od matematyki, panią od przyrody, panią od j. polskiego i panem od j. angielskiego) pojechały na wycieczkę szkolną do Jury Krakowsko-Częstochowskiej.
Celem naszej wycieczki było zwiedzanie zabytków architektury i przyrody w miejscu, do którego pojechaliśmy.
Czytaj więcej: Sprawozdanie z wycieczki do Ojcowa - ucz. kl. V Natalia B. Oliwia T. Patryk T.
W dniach 25 i 26 maja uczniowie klas 4-6 pojechali na wycieczkę krajoznawczą do Ojcowa i jego okolic. Celem wyjazdu było poznanie krajobrazu i zabytków Ojcowa oraz zwiedzenie Ojcowskiego Parku Narodowego. Uczestnikami wycieczki opiekowali się p. Małgorzata Turkowska, p. Grażyna Chołajczyk, p. Anna Tarkowska i p. Mateusz Wojas.
W dniach 25-26 maja 2015 roku klasy IV-VI wraz z czteroma opiekunami pojechały na wycieczkę do Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Zebraliśmy się przed szkołą o godzinie 6.20, ale wyjechaliśmy z godzinnym opóźnieniem.
Celem naszej wycieczki było zwiedzenie: Góry Zborów , zamku w Ogrodzieńcu, parku miniatur, zamku Piaskowa Skała, Maczugi Herkulesa, Bramy Krakowskiej oraz Groty Łokietka.
Czytaj więcej: Sprawozdanie z wycieczki do Ojcowa - Julia W., Marysia S., Kuba J. z kl. IV.