150 rocznica wybuchu Powstania Styczniowego

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

 150 rocznica wybuchu powstania styczniowego

(wychowanie patriotyczne i obywatelskie)

 Apel z okazji 150 rocznicy wybuchu powstania styczniowego przygotowali uczniowie kl. VI pod kierunkiem pani Anny Tarkowskiej i pana Mieczysława Szczepaniaka.

 

Realizując zajęcia z cyklu wychowanie patriotyczne i obywatelskie uczniowie kl. VI przedstawili genezę i przebieg powstania styczniowego. Wróciliśmy pamięcią do bohaterów narodowych, przywódców Polaków w walce o wolność- Ludwika Mierosławskiego, Mariana Langiewicza i Romualda Traugutta.

W swym programie uczniowie zwrócili uwagę na akcenty regionalne – udział w nim miejscowej ludności. O tym, jak ważne było to wydarzenie dla naszego narodu, mogliśmy przekonać się słuchając frag. poezji i pieśni pielęgnujących i przekazujących uczucia, wartości patriotyczne.

 

 

Historia naszego kraju okupiona była krwią i blizną. Niedawno obchodziliśmy 94 rocznicę odzyskania Niepodległości przez Polskę. Droga do Niepodległości była długa i trudna. Za wolność, bohaterską śmiercią zapłaciło wiele pokoleń Polaków.

Do dnia dzisiejszego pozostały ślady tej walki. Ze znaków stawianych na naszej historycznej drodze umiemy wyczytać przeszłość.

Jednym z nich jest Powstanie Styczniowe 1863 – 1864 - zbrojne wystąpienie przeciwko Rosji, największe polskie powstanie narodowe. Za jego początek przyjmuje się datę 22 stycznia 1863 roku. 

Przyczyną Powstania Styczniowego był nasilający się rosyjski ucisk narodowy Polaków. Sam wybuch został poprzedzony wieloma manifestacjami patriotycznymi na terenie Warszawy, które były krwawo tłumione przez Imperium Rosyjskie i jego wojsko. W tym czasie uformowały się dwa przeciwstawne obozy: czerwonych – dążących do wybuchu powstania oraz białych – przeciwników jakichkolwiek zrywów zbrojnych. 

Powstanie Styczniowe zostało przyspieszone przez pobór do wojska rosyjskiego ludności polskiej – tzw. branka. Tymczasowy Rząd Narodowy ogłosił manifest powstańczy, w którym wzywał do walki z zaborcami, jednocześnie gwarantując pewne dobra, m. in. zniesienie różnic stanowych. 

Powstanie Styczniowe objęło swym zasięgiem Królestwo Polskie, a także Litwę, Białoruś oraz część Ukrainy. Istotną rolę w powstaniu, jeśli chodzi o działania zbrojne, odegrał Romuald Traugutt, który zyskał wielką sławę jako dyktator powstania. Dowodził on jednym z oddziałów, a wszystkie swoje działania poświęcił ratowaniu tego zrywu, do końca walczył o niepodległość. 

Niestety, Powstanie Styczniowe 1863 – 1864 nie mogło liczyć na powodzenie ani osiągnięcie jakiś większych sukcesów. W noc wybuchu Imperium Rosyjskie dysponowało aż 100 tysięczną armią wobec zaledwie 6 tyś. powstańców. Co prawda wojsko polskie było wspomagane przez Polaków ze wszystkich zaborów, emigrację, a także przedstawicieli innych narodów, jednak wobec sił wroga byli praktycznie bezsilni. Ostatecznie Rosja zyskała dwukrotną przewagę liczebną nad powstańcami. 

Powstanie Styczniowe, które zakończyło się wiosną 1864 roku okazało się wielką klęską dla narodu polskiego. Odzyskanie niepodległości stało się czymś niemożliwym i nawet nie myślano wtedy o kolejnych zrywach. Szacuje się, że ok. 20 tyś. żołnierzy ze strony polskiej poległo. 

Chlubną kartą w dziejach Powstania Styczniowego zapisali się mieszkańcy naszej gminy. Już w pierwszych dniach po jego wybuchu Kurów był opanowany przez powstańców. 23 stycznia 1863 r. połączone oddziały „Puławiaków” Leona Frankowskiego, wśród których byli mieszkańcy Kurowa oraz 100 osobowy oddział Michała Malukiewicza przejęły furgon pocztowy z 48 tys. rubli. Pieniądze otrzymał oddział Mariana Langiewicza.

Kurów był w rękach powstańców do 25 stycznia 1863 r. Oddziały te zostały rozbite przez wojska rosyjskie 8 lutego 1863 r. pod Słupczą k/Sandomierza. W wyniku akcji represyjnej, za udział w powstaniu, na zsyłkę na Syberię zostało skazanych 18 powstańców, w tym ks. Jan Liniewicz i nl. Marcin Białkowski. Na cmentarzu kurowskim znajduje się pomnik powstańca – Jana Zdzitowieckiego – studenta Sorbony, który zmarł w Kurowie z powodu odniesionych ran.

W ramach restrykcji za udział mieszkańców w Powstaniu Styczniowym - 19 marca 1870 r. Kurów stracił prawa miejskie.

 

 

 

 

A oto cały scenariusz apelu

 

Akademia z okazji 150 rocznicy wybuchu

Powstania Styczniowego.

 

Narrator: Karolina

Historia naszego kraju okupiona była krwią i blizną. Niedawno obchodziliśmy 94 rocznicę odzyskania Niepodległości przez Polskę. Droga do Niepodległości była długa i trudna. Za wolność, bohaterską śmiercią zapłaciło wiele pokoleń Polaków.

Do dnia dzisiejszego pozostały ślady tej walki. Ze znaków stawianych na naszej historycznej drodze umiemy wyczytać przeszłość. Jednym z nich jest powstanie styczniowe z 1863 roku. Uczucia, wartości patriotyczne pielęgnowane i przekazywane były w poezji i pieśni.

 

Narrator: Do hymnu!

Mazurek Dąbrowskiego - Hymn Polski

piewają wszyscy uczniowie, akompaniament Pan Mieczysław)

Jeszcze Polska nie zginęła,
Kiedy my żyjemy.
Co nam obca przemoc wzięła,
Szablą odbierzemy.

Marsz, marsz, Dąbrowski,
Z ziemi włoskiej do Polski,
Za twoim przewodem
Złączym się z narodem.

Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
Będziem Polakami,
Dał nam przykład Bonaparte,
Jak zwyciężać mamy.

Marsz, marsz, Dąbrowski…

Jak Czarnecki do Poznania
Po szwedzkim zaborze,
Dla ojczyzny ratowania
Wrócim się przez morze.

Marsz, marsz, Dąbrowski…

Mówi ojciec do swej Basi
Cały zapłakany:
“Słuchaj jeno, pono nasi
Biją w tarabany.”

Marsz, marsz, Dąbrowski…

Powstanie Styczniowe 1863 – 1864 to zbrojne wystąpienie przeciwko Rosji, największe polskie powstanie narodowe. Za jego początek przyjmuje się datę 22 stycznia 1863 roku. 

Przyczyną Powstania Styczniowego był nasilający się rosyjski ucisk narodowy na Polaków. Sam wybuch został poprzedzony wieloma manifestacjami patriotycznymi na terenie Warszawy, które były krwawo tłumione przez Imperium Rosyjskie i jego wojsko. W tym czasie uformowały się dwa przeciwstawne obozy: czerwonych – dążących do wybuchu powstania oraz białych – przeciwników jakichkolwiek zrywów zbrojnych. 

Powstanie Styczniowe zostało przyspieszone przez pobór do wojska rosyjskiego ludności polskiej – tzw. branka. Tymczasowy Rząd Narodowy ogłosił manifest powstańczy, w którym wzywał do walki z zaborcami, jednocześnie gwarantując pewne dobra, m. in. zniesienie różnic stanowych. 

Powstanie Styczniowe objęło swym zasięgiem Królestwo Polskie, a także Litwę, Białoruś oraz część Ukrainy. Istotną rolę w powstanie, jeśli chodzi o działania zbrojne odegrał Romuald Traugutt, który zyskał wielką sławę jako dyktator powstania. Dowodził on jednym z oddziałów, a wszystkie swoje działania poświęcił ratowaniu tego zrywu, do końca walczył o niepodległość. 

Niestety, Powstanie Styczniowe 1863 – 1864 nie mogło liczyć na powodzenie ani osiągnięcie jakiś większych sukcesów. W noc wybuchu Imperium Rosyjskie dysponowało aż 100 tysięczną armią wobec zaledwie 6 tyś. powstańców. Co prawda wojsko polskie było wspomagane przez Polaków ze wszystkich zaborów, emigrację, a także przedstawicieli innych narodów, jednak wobec sił wroga byli praktycznie bezsilni. Ostatecznie Rosja zyskała dwukrotną przewagę liczebną nad powstańcami. 

Powstanie Styczniowe, które zakończyło się wiosną 1864 roku okazało się wielką klęską dla narodu polskiego. Odzyskanie niepodległości stało się czymś niemożliwym i nawet nie myślano wtedy o kolejnych zrywach. Szacuje się, że ok. 20 tyś. żołnierzy ze strony polskiej poległo. 

Dzisiaj w rocznicę Powstania Styczniowego wszyscy wracamy pamięcią do bohaterów narodowych, przywódców Polaków w walce o wolność- Ludwika Mierosławskiego, Mariana Langiewicza i Romualda Traugutta.

 

Narrator :Karolina

Wysłuchamy teraz wierszy, wyznań lirycznych o odwadze, dzielności, heroicznym oddaniu wielkiej sprawie Polaków – patriotów.

 

Recytator Paweł:

J. Zabierzewska: „ Szliśmy do Ciebie Polsko”

Szliśmy do Ciebie Polsko- poprzez całe wieki,

W niemym oczekiwaniu śledząc horyzont daleki,

Lecz w duszy pełni wiary i tobą rozmodleni

Szliśmy – od pnia oderwani- w cel jeden zapatrzeni.

Gorzał w nas święty ogień...

 

Recytator Kuba T:

K.K. Baczyński: „Mazowsze”

W sercach rozwianych z hukiem dwururek

Rok sześćdziesiąty trzeci

Wiatr czas zawiera. Miłość to? Życie?

Płatki ich oczu? Płatki zamieci?

Piasku, pamiętasz? Ziemio, pamiętasz?

Rzemień od broni ramię przecinał,

Twarze, mundury jak popiół święty,

Wnuków pamiętasz? Światła godzinę?

 

Recytator Karolina:

H. Zbierzchowski: „ W rocznicę styczniową”

Rok sześćdziesiąty trzeci stanął przed oczyma memi.

Obóz- ognisko, a my z oblanymi

Twarzami ognia blaskiem

Siedzieliśmy cicho... Jeno iskry trzaskiem

Milczenie mącę.

Jakiś sen dawny w oczach mi się pali-

Sen to czy jawa- Olszynka Grochowska.

 

Recytator Marcin:

M. Konopnicka: „Powstanie Styczniowe”.

To było w styczniu

W dzień dwudziesty drugi.

Powstał naród w całym kraju

Jak szeroki, długi.

Lud wypędzić chciał Moskala

Z swej rodzinnej ziemi.

Niech ojczyzny nam nie kala-

Przez mongolskie plemię.

Szli panowie , szedł lud miejski

W krwawy bój, w męczeństwo ;

Szli duchowni i chłop wiejski,

Wierzyli w zwycięstwo.

 

Narrator: Karolina:

W wykonaniu uczniów kl. VI pieśń Wincentego Pola: „W krwawym polu”

(śpiewają ucz. kl. VI, akompaniament Pan Mieczysław)

 

W krwawym polu srebrne ptaszę,

Poszli w boje chłopcy nasze.

Hu! Ha!

Krew gra!

Duch gra!

Hu! Ha!

Niechaj Polska zna,

Jakich synów ma!

Obok Orła znak Pogoni,

Poszli nasi w bój bez broni.

Hu! Ha!

Niech Polska zna,

Jakich synów ma!

 

Naszym braciom dopomagaj,

Nieprzyjaciół naszych smagaj.

Hu! Ha!

Niechaj Polska zna,

Jakich synów ma!

 

Recytator Kamila:

Wtedy, kiedy los nieznany

Rozsypywał nas po kątach,

Kiedy obce wiatry gnały

Obce orły na proporcach,

Przy ogniskach wybuchała

niezmożona sił swojska...

 

Recytator Dominika:

Pytali się nas na świecie:

„ O co wy się tak Polacy bijecie?”

O wiatr od Tatr,

O każdą kroplę własnych rzek

I o cień od drzew

I o Bałtyku chłodny brzeg

 

Recytator Kinga:

I o piosenkę, co w lesie

Echo za nami niesie.

 

Recytator Dominika:

Pytali się nas daleko na świecie:

„ O co wy się tak Polacy bijecie?”

O lśnienie gwiazd

O wolność naszych własnych dróg,

O spokój gniazd

I każdy chaty niski próg

 

Recytator Kinga:

I o piosnkę , co w lesie

Co echo za nami niesie.

 

Recytator Dominika:

Pytali się nas na świecie:

„ O co wy się tak Polacy bijecie?”

O błękit nieba

O naszych ojców stopy ślad,

O własny chleb

I o ten nowy lepszy świat.

 

Recytator Kinga:

I o piosnkę w lesie

Co echo za nami poniesie

 

Narrator Karolina:

Po upadku powstania Polacy emigrowali. Będąc z daleka od rodzinnego domu bardzo tęsknili za utraconą ojczyzną.

 

Recytator Krystian:

Z. Jerzyna: „ To jest Polska”

Kiedy nagle las zaszumi,

Mowę sosny gdy zrozumiesz.

 

Recytator Klaudia:

To jest Polska.

 

Recytator Krystian:

Gdy zobaczysz gdzieś topole

Królujące ponad polem.

 

Recytator Klaudia:

To jest Polska.

 

Recytator Krystian:

Gdy zobaczysz płowe wrzosy

Rozbłyskane w kroplach rosy.

 

Recytator Klaudia:

To jest Polska.

 

Recytator Krystian:

Kiedy drogim jest ci w życiu

Żyto srebrne przy księżycu.

 

Recytator Klaudia:

To jest Polska.

 

Recytator Krystian:

Ujrzysz biały krzyż wycięty,

Hełm i pod nim piasek święty

Recytator Klaudia:

To jest Polska.

 

Narrator

Losy dziejowe nie oszczędzały nas . Heroiczne zmagania naszych przodków na zawsze zostaną w pamięci.

 

Recytator Ola:

P. Hertz. „Zima“

Zimą na myśl przychodzą dekabryści.

Traugutt. Styczniowe powstanie.

Wszyscy ludzie jak biały śnieg czyści.

Swoi. Obcy. Polacy. Rosjanie.

Ci, co marzli w syberyjskich śniegach,

Bielszych niż białe ich kości.

 

Recytator Kuba K.

Ci co szli w nieskończonych szeregach

Ku dalekiej ziemi wolności

Witaj zimo! Przy piecu siedzę,

Czytam śniegi i krew zakrzepłą,

I do rana z myślami się biedzę,

Że tu jestem, gdzie cicho i ciepło.

 

Narrator Karolina:

Chlubną kartą w dziejach Powstania Styczniowego zapisali się mieszkańcy naszej gminy. Już w pierwszych dniach po jego wybuchu Kurów był opanowany przez powstańców. 23 stycznia 1863 r. połączone oddziały „Puławiaków” Leona Frankowskiego, wśród których byli mieszkańcy Kurowa oraz 100 osobowy oddział Michała Malukiewicza przejęły furgon pocztowy z 48 tys. rubli. Pieniądze otrzymał oddział Mariana Langiewicza.

Kurów był w rękach powstańców do 25 stycznia 1863 r. Oddziały te zostały rozbite przez wojska rosyjskie 8 lutego 1863 r. pod Słupczą k/Sandomierza. W wyniku akcji represyjnej, za udział w powstaniu, na zsyłkę na Syberię zostało skazanych 18 powstańców, w tym ks. Jan Liniewicz i nl. Marcin Białkowski. Na cmentarzu kurowskim znajduje się pomnik powstańca – Jana Zdzitowieckiego – studenta Sorbony, który zmarł w Kurowie z powodu odniesionych ran.

W ramach restrykcji za udział mieszkańców w Powstaniu Styczniowym - 19 marca 1870 r. Kurów stracił prawa miejskie.

 

Narrator Karlina:

Zapraszamy wszystkich do zaśpiewania „Roty” napisanej przez Marię Konopnicką

piewają wszyscy uczniowie, akompaniament Pan Mieczysław)

 

 

Nie rzucim ziemi skąd nasz ród,

Nie damy pogrześć mowy,

Polski my naród, polski lud,

Królewski szczep piastowy.

Nie damy by nas zniemczył wróg!

 

Tak nam dopomóż Bóg!

Tak nam dopomóż Bóg!

 

Do krwi ostatniej kropli z żył

Bronić będziemy ducha,

Aż się rozpadnie w proch i w pył

Krzyżacka zawierucha.

Twierdzą nam będzie każdy próg.

 

Tak nam dopomóż Bóg!

Tak nam dopomóż Bóg!

 

Nie damy miana polski zgnieść,

Nie pójdziem żywo w trumnę

W Ojczyzny imię i w jej cześć

Podnosim czoła dumne.

Odzyska ziemię dziadów wnuk.

 

Tak nam dopomóż Bóg!

Tak nam dopomóż Bóg!

 

Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz,

Ni dzieci nam germanił!

Orężny wstanie hufiec nasz,

Duch będzie nam hetmanił.

Pójdziem, gdy zabrzmi złoty róg.

 

Tak nam dopomóż Bóg!

Tak nam dopomóż Bóg,