ARCHIWUM

Sylwester Byzdra
Odsłony: 2144

Czy warto przeczytać ,,Sposób na Alcybiadesa”?

,,Sposób na Alcybiadesa” to pełna humoru książka napisana przez E.Niziurskiego. Opowiada ona o losach czwórki kolegów: Ciamciary, Zasępy, Słabego i Pędzla. Pragną oni otrzymywać dobre oceny, lecz bez przemęczania się zbytnio nauką. Jednak bez wyuczenia się lekcji nie jest to możliwe, zwłaszcza gdy ma się takich nauczycieli jak: Panią Kalino, Dziadzię, Żwaczka, Alcybiadesa, Farfałę. Podobnie jak w książce pt.: ,,Szatan z siódmej klasy” - nauczyciel historii Paweł Gąsowski miał wymyślony system pytania uczniów, który został przez nich rozszyfrowany. Dlatego właśnie kolejność odpytywania uczniów była jedną z części SPOONY, która została opisana już na samym początku książki.

Uważam, że „Sposób na Alcybiadesa’’ jest książką wartą uwagi i przeczytania. Jej zaletą jest to że, w przeciwieństwie do wielu książek ukazuje skutki nadmiernego nieuctwa i lenistwa w humorystyczny sposób. Mogłoby się wydawać, że jej wadą jest upływ lat. Wielu zwrotów zawartych w książce nie używa się obecnie, więc są trudne do zrozumienia. Pomimo tego jest to lektura bardzo ciekawa i godna polecenia, nie tylko ze względu na wartką akcję lecz także na bohaterów i ich losy ujęte w humorystyczne ramy.

Moim zdaniem, jako przykład może posłużyć jedna z bardziej zabawnych historii, jaka przydarzyła się bohaterom książki: „Dyrektor skrzywił się z niesmakiem. Przysięgi i zaklinania Więckowskiej zawsze napełniały go odrazą i obrażały jego pedagogiczne uczucia.

-Niechże Więckowska nie opowiada głupstw zasapał. –I niech się Więckowskiej nie zdaje, że ja tu idę dlatego, że uwierzyłem w Murzynów Więckowskiej. Nadzy Murzyni w Warszawie, i to w październiku! Idę tu dlatego, aby przekonać Więckowską ,że się myli, […]-Istotnie czarny-powiedział Żwaczek.- Coś takiego!                                                

-Nic nie rozumiem - Dyr spojrzał na niego zbity z tropu – Panie kolego, co pan sądzi o tym zjawisku?

-Mam pewne podejrzenia-powiedział Żwaczek.-Niech mi pani powie, moja droga Więckosiu, w jakim wieku byli ci Murzyni? […]

-Takie milutkie Murzyniątka kilkunastoletnie.”

Sara z kl. V

Kategoria: