ARCHIWUM

Sylwester Byzdra
Odsłony: 3849

W środę 30 października 2013r. wspólnie z klasą IV i V oraz naszymi wychowawczyniami i panią pedagog pojechaliśmy na wycieczkę do Lublina.

 

     Wyruszyliśmy spod szkoły o 8:00, a na miejscu byliśmy około 9:15. Podczas podróży niektórzy rozmawiali, słuchali muzyki, robili zdjęcia albo po prostu siedzieli.

   Kiedy dojechaliśmy do teatru, musieliśmy szybko się rozebrać z kurtek i usiąść na miejscach, ponieważ za chwilę zaczynał się spektakl. Była to sztuka wyreżyserowana na podstawie książki przygodowej Marka Twaina pt: „Przygody Tomka Sawyera”, - opowieść o chłopcu, który nie lubił się uczyć ani pracować. Najchętniej spędzał czas na wesołej zabawie z Huckiem Finnem. Ciągle miał zwariowane pomysły. Przedstawienie wszystkim się podobało.

       Po spektaklu pojechaliśmy na Zamek Lubelski. Pani Małgosia, która wiedziała dużo o zamku, opowiadała nam o tym, jak został on zburzony, a potem obudowany i wykorzystywany do przetrzymywania więźniów od pierwszej połowy XIX w. Budynek ten jest obecnie siedzibą Muzeum Lubelskiego.

       W muzeum były miedzy innymi przedmioty – narzędzia i naczynia z wykopalisk w Klementowicach i woj. lubelskiego. Znajdowała się tam również galeria malarstwa polskiego, przedmioty codziennego użytku np. garnki, jak również dawna broń, stare monety a także stroje, w które ubierały się kobiety. Widzieliśmy obraz starego Lublina. Najbardziej podobały mi się obrazy, które przedstawiały różne krajobrazy. Na jednym z nich było widać prześliczny domek, a przed nim staw i łabędzie, które już pływały lub kierowały się w stronę stawu.

Po obejrzeniu eksponatów zeszliśmy na dół, gdzie mogliśmy zakupić pamiątki z wycieczki.

   Byliśmy bardzo podekscytowani wyprawą do przeszłości. W drodze powrotnej wymienialiśmy zdania między sobą o odczuciach, jakie wypełniały nas w tamtych niezwykłych miejscach. Chłopcom szczególnie podobała się stara broń.

             Uważam, że wycieczka była bardzo interesująca i wiele nas nauczyła.

Monika M. z kl. VI

Kategoria: