ARCHIWUM

Sylwester Byzdra
Odsłony: 5085

„A teatr jest po to,

żeby wszystko było inne niż dotąd.

Żeby iść do domu w zamyśleniu, w zachwycie.

I już na zawsze w misce księżyc widzieć…”

Joanna Kulmowa

17 listopada 2016r. uczniowie klas IV-VI Szkoły Podstawowej w Klementowicach wraz z opiekunami wybrali się na wycieczkę do Teatru Muzycznego w Lublinie na musical pt. „Ania z Zielonego Wzgórza”. Spektakl wyreżyserował znany polski aktor filmowy i teatralny – Mirosław Siedler. Korzystając z okazji naszej obecności w stolicy województwa, a także dzięki uprzejmości pracowników Biblioteki Głównej Uniwersytetu Marii Curie – Skłodowskiej, mogliśmy zwiedzić budynek biblioteki oraz uczestniczyć w lekcji bibliotecznej.

Wszyscy wyruszyliśmy autokarem spod budynku szkoły ok. godz. 9.10. Na miejsce dotarliśmy nieco wcześniej niż przewidywaliśmy, dzięki czemu mogliśmy dokładnie przyjrzeć się wnętrzu i bez pośpiechu zjeść coś przed spektaklem. Jako pierwsi weszliśmy także na widownię i zajęliśmy swoje miejsca. Byliśmy zachwyceni, kiedy w końcu nadszedł długo wyczekiwany moment – rozbłysły światła reflektorów, orkiestra rozpoczęła swój koncert, a scena zapełniła się różnymi postaciami. Naszą uwagę przykuwały nietypowe stroje aktorów oraz scenografia, które oddawały klimat epoki, w której żyła tytułowa Ania. Gra aktorów pełna była swobody i naturalności. Towarzyszyła jej wspaniała oprawa muzyczna, która pomagała zrozumieć uczucia postaci i wprowadzała w odpowiedni nastrój. Przedstawiona historia wielokrotnie nas rozbawiła, momentami zasmuciła, wzruszyła i skłoniła do refleksji. Po przedstawieniu widzowie nagrodzili aktorów gromkimi brawami i okrzykami radości.

Następnie, po krótkiej przerwie na toaletę, ruszyliśmy spod budynku teatru do biblioteki, gdzie oczekiwały już na nas panie, które oprowadziły nas po jej wnętrzu. Wyjaśniły nam one, w jaki sposób możemy korzystać z księgozbioru, jaką drogę musi pokonać książka zanim trafi do rąk czytelnika oraz, z jakich elementów składa się opis bibliograficzny. Mogliśmy elektronicznie dokonać zamówienia wybranej lektury, a także zwiedzić magazyn, do którego mają zwykle wstęp tylko pracownicy biblioteki. Był to ostatni punkt naszej wycieczki.

Rozemocjonowani, zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy pod budynek naszej szkoły ok. godz. 17.00, gdzie już czekali na nas rodzice. Ten dzień na długo pozostanie w naszej pamięci, ponieważ był naprawdę wyjątkowo udany. Mamy nadzieję, że takie wyjazdy będą częściej organizowane.

                                     

Uczniowie klasy VI wraz z opiekunką E.Sikorą

DSCN8897.jpgDSCN8894.jpgDSCN8895.jpg

Kategoria: