Sylwester Byzdra
Kategoria:
Szkół takich, jak Szkoła Podstawowa w Klementowicach jest wiele. Każda z nich posiada swoją, niekiedy bardzo ważną historię. Dzieje naszej szkoły można odczytać z kronik. Karty kronik pożółkły, zszarzał atrament, ale zapisane słowa są ciągle dla nas żywe i budzą zainteresowanie.
Dajmy przemówić słowom zawartym w starej kronice szkolnej, przywołajmy na chwilę wspomnienia mówiące o szkole i o ludziach, którzy bez względu na istniejące warunki i stosunki polityczne, pragnęli wszczepić ludziom oświatę.
Szkoła w Klementowicach powstała w 1805 roku. Była to pierwsza szkoła parafialna, do której uczęszczało kilkoro dzieci z miejscowej i sąsiedniej gromady. Najprawdopodobniej założył ją przebywający wówczas w Klementowicach znany działacz oświeceniowy – Ignacy Potocki. Jakie były jej losy w czasie wojen napoleońskich, jakie były jej dzieje za Księstwa Warszawskiego i Królestwa Kongresowego, nie wiadomo, ponieważ akta szkolne zaczęto prowadzić systematycznie dopiero od roku 1832, kiedy to nauczycielem został Piotr Skowronek. Opiekę nad szkołą pełni dziedzic wsi Klementowice Dembowski wspólnie z proboszczem tejże parafii ks. L. Tarkowskim. Program szkoły obejmuje przede wszystkim naukę religii i nauki moralnej, języka polskiego i rosyjskiego oraz arytmetyki, geografii i historii. Niełatwa była praca nauczyciela w ówczesnej szkole, prymitywne warunki lokalowe, brak wyposażenia i książek polskich.
W roku 1840 szkoła przestała istnieć z powodu zniszczenia oraz z braku funduszy na dalsze jej prowadzenie. Ponownie została otwarta w roku 1845. Nauczycielami byli m.in. pan Kutniakowski, Kotarski, Prabski, Skowronek i otrzymała nazwę ,.Szkoła Elementarna”. Nasila się rusyfikacja programu nauczania. Zwiększa się ilość języka rosyjskiego, nauczy-ciele zmuszani są do wykładania w języku rosyjskim oraz do wpajania uczniom, że ojczyzną ich jest Rosja, a oni mieszkają w Kraju Nadwiślańskim, który jest częścią Rosji.
W roku 1900 szkoła otrzymuje nowy lokal, w tym czasie uczęszcza do niej 100 uczniów.
W styczniu 1906 roku z inicjatywy nauczyciela Józefa Skowronka, członka tajnej „Organizacji Unarodowiania Szkół", trwa 4-rodniowy strajk dzieci protestujących przeciwko szkole rosyjskiej. Nauczyciel rozpoczyna wykłady wyłącznie w języku polskim.
W czasie 1-szej wojny światowej Klementowice znajdują się pod okupacją austriacką. Od roku 1915 zostają wznowione lekcje w dwuklasowej szkole. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. do szkoły uczęszczają dzieci z Klementowic, Stoku i Karmanowic. Kierownikiem zostaje Alojzy Skowronek.
Z biegiem lat zwiększa się liczba oddziałów oraz liczba nauczycieli. Daje się odczuwać brak pomieszczeń lokalowych. Lekcje odbywają się w jednej sali w budynku gminnym oraz są wynajmowane od gospodarzy.
W latach 1934/35 mieszkańcy wsi wybudowali dom wioskowy, który przeznaczyli na szkołę. W budynku znajdowało się 4 sale o pow. 42 m2 każda, duży ogrzewany korytarz, na którym mogą odbywać się lekcje ćwiczeń cielesnych. Warunki pracy w szkole znacznie się poprawiły.
Nadszedł rok 1939. Już 15 września pierwsze patrole niemieckie wkroczyły do wsi. Szkoła nie rozpoczęła swojej pracy. Ale przerwa była niedługa, bo już 15 października powrócił z obozu
w Czersku kierownik Władysław Żywar i zajęcia rozpoczęły się. Mimo stanu wojennego do szkoły zgłosiło się 100 uczniów.
Gdy wyszło zarządzenie oddania polskich książek, dzieci oddały tylko nieliczne i zniszcz-one. Resztę zatrzymano w domach. Szkołę kilkakrotnie zamykano. Usunięto też z. pracy nauczycielki - kobiety - Zofię Żywar i Mieczysławę Samorek. Lecz, one nie zaprzestały uczyć- mimo zakazu Niemców obydwie nauczycielki przychodziły do szkoły i uczyły bezpłatnie. Potem z. narażeniem własnego życia prowadziły tajne nauczanie, aby pokazać okupantowi, że polska mowa, polski język nigdy nie zaginie.
Przeszły i te ciężkie lala. Trzeba było wiele hartu i siły, aby je przetrwać. Nadszedł dzień 24 VII I944 r. do wsi wkroczyło Wojsko Polskie - „Kościuszkowcy" wraz z Armią Czerwoną. Szkolę zamieniono na szpital do dnia 15 VIII 1944 r.
A potem, ... a potem nauka w powojennej Polsce. Niełatwe warunki pracy, nie ma zeszytów, brak podręczników, brak atramentu, nie ma opału.
Dzieci przynoszą drewienka pod pachą, lecz są szczęśliwe, ponieważ mogą się uczyć. Praca trwa. Powstają nowe organizacje uczniowskie, kółka teatralne, zostaje zorganizowana nauka na kursach wieczorowych dla dorosłych. Są osiągnięcia, ale są i problemy. Jednym z najważniejszych jest sprawa budynku szkolnego. Stary jest już zbyt ciasny, klasy są niewielkie, a w nich niewygodne trzyosobowe ławki. Dzieci wciąż przybywa, stąd decyzja o budowie nowej szkoły.
6 XII 1952 r. Komitet Rodzicielski w trosce o dobro uczącej się młodzieży przystąpił do wstępnych prac przygotowawczych dotyczących budowy nowego budynku. Dalsze prace rozwijają się po objęciu kierownictwa szkoły przez pana Stanisława Marczuka. 30 VI 1957r na zebraniu wiejskim powołano Komitet Budowy Szkoły. Spośród osób powołanych w skład Komitetu Budowy Szkoły czynnymi aż do ukończenia budowy byli:
p. Marczuk Stanisław - kierownik szkoły,
p. Pardyka Henryk - przewodniczący Komitetu Budowy Szkoły,
p. Wrótniak Władysław - skarbnik,
członkowie:
p. Gajda Stanisław, p. Stasiak Kazimierz, p. Rusek Zygmunt, p. Dobraczyński Stefan, p. Gojaszek Wacław, p. Lis Mieczysław, p. Lenart Zygmunt, p. Stasiak Eugeniusz.
Mieszkańcy Klementowic opodatkowali się dobrowolnie na ten cel; składka była uzależniona od ilości posiadanych hektarów.
Czynem społecznym wybudowano szopy. Z miejscowej cegielni wypożyczono sprzęt i rozpoczęto produkcję cegły, płacąc jedynie za wyrób wynajętym formiarzom.
Tą działalnością zainteresowały się władze państwowe i po pewnym czasie włączono budowę szkoły do planu inwestycyjnego. Wysiłek społeczny, praca wielu rodziców nie poszła na marne. Starania zostały uwieńczone sukcesem, bo dnia 29 IX 1965 r. odbyło się uroczyste otwarcie nowej szkoły.
W nowym budynku znajduje się w nim 8 sal lekcyjnych, biblioteka, sala gimnastyczna, przestronne korytarze, świetlica, kuchnia oraz mieszkania dla dwóch rodzin.
Praca w nowej szkole rozpoczęła się pełną parą. Dzieci nie tylko zdobywają wiedzę na lekcjach, ale również pogłębiają ją podczas zajęć kółek zainteresowań. Pracują w organizacjach młodzieżowych, takich jak ZHP, Samorząd Uczniowski, Spółdzielnia Uczniowska, SKS, PCK. Dzięki lepszym warunkom, jakie stworzono w nowej szkole,nauczyciele mogli lepiej uczyć i wychowywać przyszłe pokolenia.
Grono pedagogiczne powiększa się, do pracujących już nauczycieli: Mieczysławy Samorek, Anny Samorek, Celiny Tarkowskiej, Krystyny Adamczyk dołączają nowi.
W 1972 r. dyrektorem szkoły zostaje p. Celina Tarkowska, pełni tę funkcję przez 18 lat. Baza naszej szkoły powiększa się. Sale lekcyjne wyposaża się w nowe meble, przybywa nowoczesnych środków dydaktycznych, wykonana zostaje elewacja budynku oraz nowe pokrycie dachu.
W 1990 r. do szkół powraca katecheza, pierwszym katechetą w naszej szkole zostaje
ks. St. Rzepecki.
Po odejściu na emeryturę p. dyr. C. Tarkowskiej, funkcję po niej obejmuje p. Grażyna Chołajczyk. Rok 1991 to rok przełomowy w polskiej oświacie. Sytuacja ekonomiczna kraju powoduje zmniejszenie nakładów na szkolnictwo. Nie ma pieniędzy na zajęcia pozalekcyjne, koła zainteresowań i inne cele, często nawet na środki czystości.
Mimo tego, dzięki zaangażowaniu po raz kolejny mieszkańców naszej wsi, szkoła żyje i działa. Rodzice czynem społecznym malują sale lekcyjne. Przy dużym zaangażowaniu przewodniczącego Społecznego Komitetu Gazyfikacji Wsi p. Witolda Wijaszki i innych członków Komitetu szkoła zostaje wyposażona w nowoczesne urządzenia centralnego ogrzewania, wymienionego z węglowego na gazowe. Wymieniony zostaje po raz kolejny dach na naszej szkole.
W roku 1997 r. dyrektorem szkoły zostaje p. Pelagia Maruszak. W tym czasie zakupiono materiał i wyremontowano jeden pion łazienek. Urządzane jest i modernizowane boisko szkolne, urządzono wzorcową klasopracownię dla uczniów kl. I. l znowu należy podkreślić ogromny wkład pracy rodziców naszych dzieci, którzy nie szczędząc cennego czasu przychodzą do szkoły i pracują społecznie, by szkoła była piękniejsza i bardziej przyjazna dzieciom.
Od 1 IX 1999 r. do IX 2004 r. dyrektorem szkoły został pan Tomasz Kraszewski.
Nie da się wymienić zasług wszystkich nauczycieli, pracowników i rodziców, którzy pracowali
i pracują dla tej szkoły. Nauczyciele nie tylko na lekcjach wyposażali swoich uczniów w wiedzę i umiejętności, ale często poświęcali swój wolny czas organizując wycieczki, ogniska, rajdy, obozy, biwaki, zawody sportowe, przygotowując uroczystości szkolne, prowadząc zespoły artystyczne, sklepik szkolny itd. Lecz praca tych ludzi dała i daje efekty, ponieważ gdy prześledzimy losy naszych absolwentów, to wiemy, że są wśród nich lekarze, prawnicy, księża, urzędnicy państwowi, inżynierowie, oficerowie, wojskowi, nauczyciele i rolnicy z wyższym specjalistycznym wykształceniem.
Szkoła nasza wychowała wielu uczciwych, dobrze pracujących na swoich stanowiskach ludzi, otwartych i światłych obywateli naszej Ojczyzny.
Obecnie w szkole pracuje 14 nauczycieli, 5 pracowników obsługi, a placówką kieruje od września 2004 r. pani Bożena Brzozowska. W roku szkolnym 2003/2004 uczyło się 114 dzieci – 52 dziewczynki i 62 chłopców, a w 2004/2005 – 105;w tym 51 dziewczynek (ich liczba z roku na rok maleje). Zajęcia dydaktyczne odbywają się w 7 salach; w pracowni komputerowej jest 5 komputerów. Stale powiększa się księgozbiór naszej szkolnej biblioteki – obecnie liczy 7630 woluminów. Najlepszym czytelnikiem była Kinga Misiurek, a w czytelnictwie książek I miejsce zajęła kl. III. Szkolnym mistrzem w ping – ponga był Konrad Wociór.
Od 1 września 2004 r. szkoła połączona została z przedszkolem, tworząc Zespół Placówek Oświatowych w Klementowicach. Dyrektorem Zespołu jest Pani mgr Bożena Brzozowska.
W roku szkolnym 2008/2009do przedszkola uczęszcza 50 dzieci. W szkole uczy się 81 dzieci. Zespół pracowników to 18 nauczycieli i 8 pracowników administracji i obsługi.
Zasoby szkoły wzbogacone zostały w nową pracownię komputerową oraz Internetowe Centrum Informacji Multimedialnej w szkolnej bibliotece.